Wystawa
Fides-ratio-ars (Wiara-rozum-sztuka)
Średniowieczna rzeźba na Warmii, podobnie jak malarstwo tego okresu stanowi przykład sztuki eklektycznej, czerpiącej i przetwarzającej wzory wypracowane w tak ważnych ośrodkach artystycznych jak Gdańsk, Toruń, Królewiec, Elbląg, Śląsk, a także Prusy Krzyżackie, Niderlandy czy Czechy.
W połowie XV wieku stylem dominującym staje się tzw. „styl miękki” powstający pod wpływem warsztatów śląskich i pomorskich: „Mistrza Pruskiego Madonn na Lwie” i „Mistrza Pięknych Madonn”, dzięki czemu figury rzeźbiarskie nabierają lekkości, delikatnych, spływających form draperii i idealizowanej urody (np. zaginiona Madonna z Dzieciątkiem z kościoła św. Katarzyny w Braniewie). Pod koniec XV wieku coraz bardziej prężne warsztaty lokalne chętnie sięgają do wzorów niderlandzkich, ale też importuje się rzeźby z Niderlandów stylem i formą stojące już na granicy średniowiecza i wczesnego renesansu. Charakterystyczne dla tej sztuki zainteresowanie ciałem człowieka, precyzja oddania materii, dyskretny naturalizm znamionują m.in. figurę z Drzewa Jessego (obecnie Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie).
Rzeźba a właściwie płaskorzeźba zdobiła również świątynie, tworząc z nimi organicznie złączoną, dopełniającą je symbolicznie przestrzeń. W tej kategorii wysokie miejsce zajmuje program ikonograficzny XIV-wiecznych portali zdobiących kruchtę zachodnią fromborskiej katedry. Portal zewnętrzny ukazuje w pasie fryzu zdobiącego obramienie drzwi dwie pary zwierząt-bestii, zaś w archiwolcie widnieją słabo dzisiaj widoczne maski demoniczne, postacie ukazane wśród wici roślinnych oraz sceny walki ludzi ze zwierzętami. Portal wewnętrzny kruchty zdobią pasy archiwolt z przedstawionymi na nich ponad czterdziestoma postaciami rozmieszczonymi symetrycznie, wśród których znajdują się wyobrażenia aniołów, popularnych na tym terenie świętych z przynależnymi im atrybutami oraz postacie starotestamentowe (prorocy) i nowotestamentowe (Panny Mądre i Głupie). Korowód wszystkich osób „spina” symbolicznie wyobrażona w kluczu archiwolty głowa Chrystusa. Na zewnątrz łuku portalu ukazano sprawiające wrażenie ruchu – posuwania się do przodu – bestie wśród których można rozpoznać lwy, bazyliszki i smoki. Całość wystroju kruchty dopełniają przedstawienia muzykujących aniołów umieszczonych na łękach żeber sklepienia oraz maski dekorujące pas fryzu biegnącego po bokach portalu. Oba portale dopełniają się wzajemnie, portal zewnętrzny symbolizuje zmaganie się człowieka z grzechem i szeroko pojętym złem, zwycięstwo grzechu staje się zapowiedzią nagrody którą jest obietnica Królestwa Niebieskiego (portal wewnętrzny), do którego nie ma dostępu mroczny świat demonów (bestie kroczące po łuku portalu i maski fryzu).
Na początku XVI wieku w kręgu warsztatu (?) bądź warsztatów elbląskich narodził się odrębny styl stanowiący manierystyczny efekt podsumowania dotychczasowych osiągnięć tamtejszych artystów, ale też w dużej mierze posiłkujący się grafiką Albrechta Dürera, twórczością Vita Stwosza, Tilmana Riemenschneidera i Clausa Berga. Oprawy elbląskich retabulów ołtarzowych z tego okresu łączyły w sobie cechy stylistyczne nastaw ołtarzowych z Północy jak i Południa Niemiec [posługiwanie się motywem wici roślinnej (winna latorośl, gałązki ostu); wykorzystywanie takich elementów konstrukcyjnych jak ażurowe bordiury, drobne konsole, plecione kolumienki czy wysokie zwieńczenia; narracyjność scen umieszczanych w kwaterach ołtarzy]. Jednocześnie szczególnej oryginalności nabierały same figury ołtarzowe posiadające zespół konkretnych cech anatomicznych (realistycznie oddane dłonie, drobiazgowo zaakcentowane pasma włosów, smukłość sylwetki, w ujęciach kobiecych „tarczycowe szyje” i wysokie czoła, w ujęciach męskich wystające kości policzkowe i zmarszczki na twarzy) i cech dekoracyjnych (silny kontrapost, wybujała forma szat o kształtach fałd kolistych i małżowinowych). Oryginalny styl nastaw ołtarzowych zaproponowany przez snycerzy elbląskich można dzisiaj podziwiać w kościele p.w. św. Mikołaja w Elblągu, ale też w innych ośrodkach np. w Dobrym Mieście (św. Anna Samotrzeć z retabulum św. Anny, Tron Łaski), w Muzeum Warmii i Mazur (m.in. figury świętych z Jonkowa, Babiaka, Lipowin) czy w Mingajnach (Matka Boska i św. Dziewice z ołtarza św. Wawrzyńca).
Czasy baroku wprowadzają nowe spojrzenie na strukturę ołtarza. Interesującym jest, iż Warmia stanowiła w I połowie XVIII wieku obszar na którym niezwykle dominującą pozycję (nieporównywalną z jakimkolwiek innym terenem Polski czy Europy) zyskały ołtarze wielokondygnacyjne akcentujące dekoracyjność i narracyjność, całkowicie odmienne w swojej symbolice ideowej od ołtarzy jednokondygnacyjnych – odwołujących się do symboliki łuku triumfalnego. Mimo, iż można wskazać interesujące przykłady nastaw jednokondygnacyjnych (np. ołtarze boczne w katedrze fromborskiej) ołtarze wielokondygnacyjne, z wyjątkową siłą oddziałujące na wiernych zyskały tu wielką popularność (Święta Lipka, Wozławki, Braniewo, Orneta, Ramsowo itp.) przede wszystkim za sprawą dwóch warsztatów rzeźbiarskich z Reszla: warsztatu Krzysztofa Peuckera (ok. 1662-1735) i Jana Chrystiana Schmidta (1701-1759). Wykorzystywanie efektu kilku kondygnacji posiadających odrębny porządek architektoniczny, doskonała integracja z wnętrzem, posługiwanie się światłem w celu tworzenia dramaturgii było w tym czasie już anachronizmem, wymuszanym przez swoiste położenie geograficzne Warmii i jej cechy ustrojowe. Warmia trwała w silnym związku z Rzeczpospolitą, była jednak oddzielnym „bytem” podporządkowanym biskupowi i kapitule, tym samym działający tu artyści realizowali szereg zamówień czerpiąc jednak z rozwiązań już zastanych i sprawdzonych. Dopiero II połowa XVIII stulecia przyniosła modę na nową koncepcję komponowania ołtarzy, co stało się za sprawą fundacji biskupa Adama Stanisława Grabowskiego, ale też dzięki zmianie pokoleniowej artystów, którzy w przeciwieństwie do poprzedniej generacji twórców mieli odwagę wyjścia poza utarte schematy.
Wspomniany Jan Chrystian Schmidt należy do największych rzeźbiarzy działających na Warmii w wieku XVIII. Jako twórca wielu ołtarzy stworzył także szczególny typ figury rzeźbiarskiej (przypominającej rzeźbę praską z przełomu XVII i XVIII wieku), nieco przyciężkiej z zaakcentowanym kontrapostem i nogą wysuniętą do przodu, pozbawionej idealizacji twarzy o wyrazistym, ostentacyjnym geście. Czynnikiem wyróżniającym dodatkowo figury Schmidta jest rola szat, funkcjonujących często jako odrębny byt formujący sylwetkę – ta cecha zdecydowanie wprowadzała novum do rzeźby warmińskiej. Twórczość Schmidta nie tylko rozsławiła ośrodek reszelski, ale także wywarła wpływ na innych rzeźbiarzy działających na Warmii np. Jana Frey z Braniewa.
Pochodzący z Saksonii Schmidt jest tylko jednym z kilku bardzo ważnych cudzoziemców- rzeźbiarzy, którzy stworzyli artystyczny obraz warmińskiej rzeźby tego okresu. Do równie twórczych i utalentowanych artystów należeli np. Adalbert Reibenschu (zm. 1756), Zanetti, czy pochodzący z Tyrolu Krzysztof Perwanger (1708-1764) działający m. in. w Tolkmicku, Stoczku Klasztornym czy Świętej Lipce tworzący pełne uroku i delikatności figury świętych, ołtarze (Tolkmicko- nie zachowany) i płaskorzeźby (np. stacje Drogi Krzyżowej w Stoczku Klasztornym).