Patroni dobrej śmierci

Logo_MAW


Mors ianua vitae

Wystawa

Patroni dobrej śmierci

Św. Barbara z kielichem - ars moriendi (przykład dobrej śmierci), olej na płótnie XVIII w. Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy, Orneta

Św. Barbara z kielichem – ars moriendi (przykład dobrej śmierci), olej na płótnie XVIII w. Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy, Orneta


Śmierć indywidualna każdego człowieka stanowiąc krańcowy akt życia wyznaczający kierunek drogi dla ludzkiej duszy (piekło, czyściec lub niebo) wymagała wsparcia duchowego, modlitewnego, mistycznego. Wsparcie takie nie było jedynie udziałem rodziny umierającego, ale przede wszystkim należało do „obowiązków” patronów dobrej śmierci.

Wiara w czynną pomoc i obecność patronów dobrej śmierci łagodziła strach, czyniła akt umierania znośniejszym. Patroni dobrej śmierci nie byli wzywani tylko w przypadku konania/umierania/ostatecznego odchodzenia człowieka ze świata; ich pomocy oczekiwano także w przypadkach próśb o ocalenie od nagłej śmierci.

Do najpopularniejszych patronów od śmierci należeli: św. Józef, św. Barbara, św. Krzysztof, św. Agata, św. Archanioł Michał, św. Andrzej Bobola i św. Benedykt.

Święty Józef – uchodził za opiekuna rodzin, był patronem rzemieślników (głównie stolarzy, cieśli) i rolników wykonywał bowiem narzędzia potrzebne do pracy w polu i zapewniał wyżywienie Świętej Rodzinie. Tym samym jego patronat dotyczył także pomyślności zbiorów, zapewnienia pożywienia codziennego i odświętnego.

W ikonografii św. Józef ukazywany był jako czuły opiekun Jezusa i Matki Boskiej (w scenach Narodzin Dzieciątka, Ucieczki do Egiptu, Odnalezienia Chrystusa w świątyni), często z atrybutem w postaci lilii (symbolem czystości). Pracowitość i zawód rzemieślnika podkreślały przedstawienia ukazujące świętego w trakcie zajęć stolarskich, w tym m.in. w trakcie sporządzania łapki na myszy (symbolicznej pułapki na szatana).

Z patronatem „dobrej śmierci” najściślej korespondują przedstawienia ukazujące „Śmierć św. Józefa” w których Maryja i Chrystus czuwają przy łożu z umierającym świętym.

Święta Barbara – była córką bogatego poganina Dioskura z Nikomedii (Bitynii lub Heliopolis). Kiedy nawróciła się na wiarę chrześcijańską ojciec uwięził ją pierwotnie w wieży, wierząc, że osamotnienie i separacja zmienią religijną gorliwość córki. Uciekając z więzienia święta skryła się w górskiej grocie, lecz została wkrótce odnaleziona i poddana w Rzymie wielu torturom zleconym przez ojca. Zginęła w 306 roku z rąk własnego ojca, który zaraz po morderstwie córki został porażony piorunem.

Kult św. Barbary dotyczył szeroko pojętej sfery śmierci: święta miała ochraniać wszystkich wykonujących niebezpieczne profesje (górników, marynarzy, żołnierzy, artylerzystów); otaczała opieką w trakcie zarazy, patronowała cmentarnym kaplicom, chroniła przed pożarem i uderzeniem pioruna.

Do głównych atrybutów świętej należą: palma męczeństwa, monstrancja, miecz i miniatura wieży.

Św. Krzysztof, drewno złocone, XVII w. Bazylika Archikatedralna p.w. NMP Wniebowziętej i św. Andrzeja Apostoła we Fromborku

Św. Krzysztof, drewno złocone, XVII w.
Bazylika Archikatedralna p.w. NMP Wniebowziętej i św. Andrzeja Apostoła we Fromborku

Święty Krzysztof (z greck. Christo-phoros – „niosący Chrystusa”; zwany też „Reprobus”- „Odrażający”) – legendarny męczennik pochodzący z Licji, żyjący w III wieku. Według podań ludowych był olbrzymem posiadającym wielką siłę i straszną głowę przypominającą wyglądem głowę dzikiego zwierzęcia bądź psa. Po nawróceniu na wiarę chrześcijańską Krzysztof został poddany wielu torturom (siekano go żelaznymi rózgami, włożono mu na głowę rozpalony żelazny hełm, sadzano go na rozpalonym żelaznym krześle).

Św. Krzysztof uchodził za pomocnika od nagłych niebezpieczeństw i dobrej śmierci, ochraniał także miasta położone nad rzekami, dodatkowo uczyniono go patronem żeglarzy, pielgrzymów i podróżników.

W sztuce wschodniej ukazywano go z charakterystyczną głową psa bądź szakala, trzymającego w dłoniach krzyż/tarczę/włócznię. W ikonografii zachodniej funkcjonował jako olbrzym malowany nierzadko na ścianach świątyń w postaci giganta, dźwigającego na ramionach małego Chrystusa, wspierającego się na kosturze porastającym liśćmi. Samo spojrzenie wiernych na taki wizerunek miało ochraniać przed niespodziewaną śmiercią.

Święta Agata – legendarna dziewica z Sycylii, która po nawróceniu na chrześcijaństwo została poddana całemu szeregowi tortur, z których do najstraszniejszych i najbardziej spektakularnych należało szarpanie piersi obcęgami, a następnie obcięcie ich i rzucenie ciała świętej na rozżarzone węgle.

Św. Agata funkcjonowała jako posiadająca niezwykłą obronną moc przed szeroko pojętym ogniem, ochraniała kobiety przed chorobami piersi i zaburzoną laktacją, była także patronką od dobrej śmierci. W tradycji ludowej chroniła przed pożarami (jej obrazy trzymano w domach w celach zabezpieczających), niekiedy obraz taki wynoszono w trakcie burzy na podwórko, by ochronić domostwo przed ogniem. W dzień św. Agaty – 5 lutego święcono chleb i sól, które w ten sposób przemieniały się w farmaceutyczne amulety ochraniające dom i budynki gospodarcze przed ogniem, produkty te spożywane w dzień poświęcenia i w ciągu roku ochraniały przed bólem zębów i brzucha, podawano je też bydłu w celach zdrowotnych.

Św. Agatę przedstawiano w sztuce z palmą męczeństwa w dłoni i półmiskiem na którym „spoczywały” odcięte piersi – symbol męczeństwa.

Święty Archanioł Michał – (słowo Michał oznaczało w języku hebrajskim „któż jak Bóg”) miał stać na czele hufców anielskich, funkcjonował jako strażnik Królestwa Niebieskiego. Archanioła Michała czczono jako opiekuna krajów i miast, był patronem rycerzy, żołnierzy, złotników oraz patronem dobrej śmierci.

Archanioł Michał, olej na płótnie, XVIII/XIX w. Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela w Jonkowie

Archanioł Michał, olej na płótnie, XVIII/XIX w.
Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela w Jonkowie

Patronat nad dobrą śmiercią wynikał z funkcji jaką Archanioł Michał odgrywał w apokryfach i literaturze wizyjnej (opisującej podróże dusz w zaświaty), w tekstach tych pełnił rolę przewodnika dusz – Psychopomposa. W apokryfach opisujących Zejście Chrystusa do otchłani Archanioł Michał przejmuje od Jezusa wyprowadzonych i uwolnionych z piekła Adama i patriarchów by bezpiecznie towarzyszyć im aż do bram Edenu. W literaturze apokryficznej spełniał jeszcze jedno zaszczytne zadanie – właśnie jemu Jezus przekazuje duszę Matki Boskiej którą ma przenieść do nieba, niekiedy ma za zadanie umieścić ciało zmarłej Marii w raju pod drzewem życia. Archanioł Michał jest też aniołem stróżem dusz, którym było dane udać się w wędrówkę w zaświaty (do piekła, czyśćca i nieba).

W ikonografii Archanioł Michał przedstawiany był najczęściej w scenie Sądu Ostatecznego, w trakcie ważenia dusz bądź jako pogromca smoka-apokaliptycznej bestii. W tym drugim ujęciu, przybrany w zbroję staje się jednym z popularnych świętych rycerzy pokonujących zło (św. Jerzego, św. Teodora, św. Demetriusza). Do atrybutów Archanioła Michała należały krzyż, lanca, waga, miecz, tarcza, smok u stóp i tarcza z napisem Quis ut Deus (Któż jak Bóg).

Święty Andrzej Bobola – (ur.1591 r. w Strachocinie koło Sanoka, zm. 1657 r. w Janowie Poleskim), polski duchowny, kaznodzieja, jezuita, apostoł Pińszczyzny i Polesia. Większą część życia spędził jako wędrowny kapłan, nawracający niewierzących, ale także prawosławnych co doprowadziło do tragicznego męczeństwa i śmierci świętego. W 1657 roku podczas zajęcia Pińska przez Kozaków, św. Andrzeja pojmano i poddano straszliwym cierpieniom. Zwłoki świętego spoczęły w kościele w Pińsku, gdzie wierni przez wiele lat pielgrzymowali doznając uzdrawiających cudów przy nierozkładających się zwłokach świętego. Wierzono, że święty ochrania przed zarazą, uchodził także za opiekuna spraw trudnych, niebezpiecznych oraz patrona dobrej śmierci.

W sztuce przedstawiany jest jako wędrowiec w stroju jezuity, niekiedy z szablami wbitymi w kark.