Wystawa
grudzień 2016 – kwiecień 2018
dawny pałac biskupi na Wzgórzu Katedralnym we Fromborku
Najstarszy opis idei theatrum mundi mieści się w I Księdze „Praw” Platona:
„Pomyślmy więc w taki sposób: niech każdy z nas żyjących ludzi, będzie niby jakimś takim cudeńkiem, jak to są takie przemyślne zabawki, sporządzonym przez bogów gwoli ich uciechy czy też w poważnym celu-bo tego nie wiemy zaiste – wiemy natomiast, że nasze uczucia, jakby znajdujące się wewnątrz nas druciki czy sznurki, szarpią nas to tu, to tam, a ponieważ przeciwne są sobie wzajemnie, w przeciwne ciągną nas strony, do przeciwnych czynności, w dziedzinę cnoty lub nieprawości”.
Temat ten podejmowali później w swoich utworach m.in. Plotyn, Cyceron, Seneka, Jan z Salisbury, zwłaszcza zaś spora grupa pisarzy, poetów, filozofów oraz teologów renesansowych i barokowych: m.in. Marsilio Ficino, Pico della Mirandola, Erazm z Rotterdamu, William Szekspir, Juan Luis Vives, Thomas Morus, Hieronim Morsztyn, Jan Kochanowski, Zbigniew Morsztyn, Wacław Potocki, Daniel Kałaj.
W odsłonie chrześcijańskiej antyczny topos theatrum mundi został zmodyfikowany i wzbogacony, oprócz Boga i człowieka istotnymi uczestnikami sceny świata stają się dodatkowo Fortuna i Śmierć – usłużne wobec boskich wyroków i rozkazów. Idea teatru świata pozwalała teraz wyeksponować i dostrzec marność oraz iluzoryczność natury ludzkiej, a także wewnętrzne rozdwojenie i bolesne rozdarcie człowieka. Co więcej niekiedy scena teatru świata była wymiennie utożsamiana ze sceną ludzkiej duszy – w takim wypadku człowiek był pojmowany jako obserwator własnej jaźni.
Swoista kumulacja popularności i kulturowo-literackie „umiłowanie” toposu theatrum mundi nastąpiło w epoce baroku, czemu sprzyjało powszechne wówczas wysoce silne poczucie gry w życiu, istnieć – oznaczało grać. Formułę tą odzwierciedlało i wdrażało życie dworskie jak i kościelne. W tym drugim przypadku idei tej można było dopatrzyć się w wysmakowanych procesjach, tematyce kazań oraz utworów moralizatorskich i okolicznościowych, czy pojmowaniu Sądu Ostatecznego jako sceny z uczestniczącymi w niej wszystkimi aktorami (ludźmi) grającymi ostatni akt przed Najwyższym Reżyserem i Sędzią.
Jednym z autorów, który podjął ów temat w wierszu „Człowiek igrzysko Boże” był poeta Wacław Potocki (1621-1696), który precyzuje theatrum mundi jako szachownicę, nawiązując do symboliki obecnej już w literaturze średniowiecznej.
W XIII-wiecznym dziele „Moralitas de Scaccario” świat został przyrównany do szachownicy o polach białych i czarnych co odzwierciedlało dualizm życia, zaś figury szachowe wyobrażały przedstawicieli społeczeństwa. Koniec gry i wrzucenie figur do worka symbolizowało kres życia i zrównanie wszystkich stanów przez śmierć. Około 1300 roku Jakub de Cessolis napisał najsławniejszy tego typu utwór pt. „Libellus super Ludo Schachorum” („Księga o grze w szachy”), który w podobny sposób wykorzystywał szachownicę jako konstrukcyjny model dla pełnej moralizatorskiej treści prezentacji możnych i przedstawicieli różnych stanów społecznych, jak pisał de Cessolis „I chociaż szachy [...] wyobrażają miasto, to jednak przedstawiają wszelką władzę i jakby cały świat”. W kolejnych stuleciach motyw ten pojawiał się dość często, ciągle w kontekście nader zależnych układów międzyludzkich i międzyspołecznych.
Pełen dramatyzmu wiersz Potockiego posiłkuje się jednak przede wszystkim utworami, w których dominujący wątek zostaje skoncentrowany na symbolice eschatologicznej. Jako przykład można przywołać XIII-wieczny anonimowy anglonormandzki utwór ze zbiorów Bodlein Library w Oxfordzie, w którym gra w szachy została ukazana jako potyczka o ludzkie zbawienie mająca miejsce między diabłem a Bogiem (w którego imieniu jako król rozgrywa partię Adam). Wobec bliskiej wygranej diabła Bóg zaczyna grę od nowa zastępując człowieka Jezusem (królem) i Marią (królową). W grze uczestniczą także apostołowie (wieże), biskupi (aufins) i zwykli ludzie (pionki). Całość kończy się klęską szatana. Podobny wątek można odnaleźć m.in. w XV-wiecznym dziele „De oblacione iugis sacrifici”, w którym szatan „siłuje się” z Chrystusem chcąc go „zaszachować”.
Świat – szachownica jest dla Wacława Potockiego obszarem ludzkiego życia wypełnionego bielą i czernią, dobrem i złem. Bóg – Stwórca i Widz umożliwia człowiekowi ruchy na polu białym i czarnym, choć możliwość wyboru jest ograniczona przez Fortunę. Człowiek zatem to bellator Dei, który winien obronić swoją pozycję na polu białym, czynność ta jest jednak wielce trudna.
Co więcej człowiek nie jest istotą na wskroś osamotnioną, jego życie – czyli gra toczy się w ciągłym towarzystwie anioła i diabła, którym wszak też przypisana jest symbolika barwy białej i czarnej. I właśnie owe dwa typy bytów: dobre i złe stanowią głównych bohaterów proponowanej ekspozycji.
Strefę podporządkowaną dobru tworzy bardzo szeroki obszar ujęć, przy czym swoisty wstęp inicjuje obiekt reprezentujący hierarchię anielską (podzieloną na dziewięć chórów i złożoną z trzech triad, stworzoną i bardzo skrupulatnie opisaną na przełomie V i VI wieku przez mnicha Dionizego Areopagitę) – jest to przedstawienie Zegara Arcybractwa Straży Honorowej Serca Jezusowego (w formie chorągwi procesyjnej) pochodzące z kościoła Świętych Szymona i Judy Tadeusza w Starym Targu. Z kolei niezwykły wizerunek cherubinów – boskich rydwanów dostarczają dwie grafiki zamieszczone w starodrukach (Biblia: Testamentum Vetus et Novum Gallice (Genève 1588) i Biblia (Lyon 1542 r.) wypożyczonych z Biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej „Hosianum” w Olsztynie.
Według Dionizego Areopagity środkowe miejsce trzeciej triady anielskiej zajmują archaniołowie, o których popularności i ogromnym kulcie świadczy dzisiaj wysoce pokaźna ilość dzieł sztuki. Boski wojownik i opiekun dusz Archanioł Michał przedstawiany był zazwyczaj w stanie zaciekłej walki z diabłem, w psychostasii lub scenie prowadzenia zbawionych do Niebieskiej Jerozolimy. Obiekty zgromadzone na ekspozycji ujawniają dominujący schemat Archanioła Michała – niebiańskiego rycerza. W ujęciach tych prowadzi jeszcze zaciekły bój ze smokiem, ale zazwyczaj jest już widocznym triumfatorem, który zwyciężył i pokonał zło, na XIX-wiecznym obrazie z kościoła św. Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim Archanioł Michał lekko i z rozmysłem opiera stopy o cielsko zielonej antropomorficznej bestii i kieruje medytacyjne spojrzenie ku widzowi… Ikonografia Archanioła Gabriela podkreśla nade wszystko jego misję Zwiastowania. Na XVII-wiecznym malowidle z kościoła św. Katarzyny w Brąswałdzie cudownie – jakby w stanie wzruszenia – adoruje Madonnę, przyklęka delikatnie na jedno kolano i wyciąga ku niej dłoń zdając się bezgranicznie wierzyć w Boski Plan. Z kolei na XVII-wiecznym obrazie z kościoła Św. Trójcy w Bogatyńskiem jest wyraźnie żwawym chłopcem, promieniującym kosmiczną energią. Trzeciego z archaniołów – Archanioła Rafała prezentuje na wystawie fotogram XIX-wiecznej polichromii z kościoła św. Jana Chrzciciela w Lechowie, przedstawiający opętaną Sarę, zakochanego w niej Tobiasza i dyskretnie stojącego z boku archanioła, który dzięki zapachowi złowionej wcześniej ryby pokonał demona nękającego dziewczynę.
Równie dużym kultem jak archaniołowie cieszył się w dawnych stuleciach Anioł Stróż – intymny, prywatny opiekun każdego człowieka, jego troskę i zaangażowanie o los indywidualnej duszy ukazują dwa niemalże bliźniacze przedstawienia: XIX-wieczna chorągiew procesyjna z kościoła św. Mikołaja w Pogorzałej Wsi i XX-wieczny feretron z kościoła Świętych Szymona i Judy Tadeusza w Starym Targu.
Odrębny dział wystawy tworzą niezwykle oryginalne figury aniołów chrzcielnych w ujęciu stojącym, siedzącym, klęczącym bądź lecącym, stanowiących pierwotnie niezwykle istotny symboliczny i użytkowy element świątyń protestanckich. Pierwsze tego typu obiekty zaczęły powstawać na początku wieku XVII, zaś od 1680 roku dominującą popularność zyskuje figura unoszącego się w locie anioła, charakterystyczna później głównie dla terenu Saksonii, Pomorza, Prus, Brandenburgii, Danii i Szwecji. W Prusach Wschodnich rzeźby te zaczęto umieszczać w kościołach na przełomie XVII i XVIII wieku. Pełniły one rolę rzeźby mobilnej, którą zawieszano pod stropem kościoła, w przestrzeni pomiędzy ołtarzem a amboną. Rzeźby (umieszczane na linie bądź łańcuchu pod sklepieniem świątyni) opuszczano podczas ceremonii chrztu w dół za pomocą specjalnego mechanizmu mieszczącego się na strychu, dzięki temu woda święcona znajdująca się w misie/muszli trzymanej przez anioła stawała się dostępna dla duchownego. Ekspozycja prezentuje niezwykle bogaty zbiór chrzcielnych aniołów, przy czym większa część owego zbioru pochodzi ze skarbca fromborskiej katedry.
By ujawnić niezwykłą różnorodność anielskiej ikonografii postanowiono zaprezentować również szereg innych przynależnych im obrazowych formuł, można więc zobaczyć:
- anioły pasyjne pełniące funkcję nieodłącznych towarzyszy Grobów Pańskich i Kalwarii (XIX-wieczne figury z Kalwarii w Glotowie, XIX-wieczne rzeźby z kościoła św. Marii Magdaleny we Frączkach i kościoła św. Mikołaja w Dąbrówce Malborskiej) oraz anioły adorujące Rany Chrystusa (XVIII-wieczna „Adoracja Serca Jezusa” z kościoła Najświętszego Zbawiciela i św. Floriana w Glotowie).
- anioły wspomagające atrybucję świętych, np. św. Franciszka (XVIII-wieczna „Stygmatyzacja św. Franciszka” z kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim; XVII-wieczny „Odpust Porcjunkuli” z kościoła Nawiedzenia N. M. Panny w Stoczku Klasztornym).
- anioły odgrywające bardzo ważną rolę w przypowieściach biblijnych („Drabina Jakubowa”, „Walka Jakuba z aniołem” i „Ofiara Abrahama” – XVII- wieczne malowane płyciny z kościoła św. Anny w Mołtajnach; XVII- wieczny „Anioł pocieszający Haagar” z kościoła Niepokalanego Serca N. Maryi Panny w Barcianach, XVIII-wieczna „Ofiara Abrahama” z kościoła Najświętszego Zbawiciela i św. Floriana w Glotowie).
- anioły towarzyszące Matce Boskiej i Chrystusowi (ołtarzyk dewocyjny Wniebowzięcia Matki Boskiej ze zbiorów prywatnych na Śląsku z przełomu XVIII i XIX wieku; XVIII-wieczny obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z kościoła św. Jana Chrzciciela w Jonkowie; XVII-wieczna rycina „Anioły adorujące śpiące Dzieciątko Jezus” Gérarda Edelincka ze zbiorów prywatnych w Poznaniu).
Oprócz tego na wystawie nie mogło zabraknąć aniołów „przysiadłych” na liturgicznych szatach (np. XIX-wieczne ornaty z kościoła św. Mateusza w Różynce i kościoła Znalezienia Krzyża Świętego w Klebarku Wielkim) oraz wzbogacających sztukę złotniczą (m.in. XIX-wieczna monstrancja z kościoła św. Mikołaja w Grzędzie).
Obszar przynależny złu (symetrycznie do strefy anielskiej) wyznaczają dzieła prezentujące szczególną bo zdeformowaną i kaleką anatomię diabła. XV-wieczny Sąd Ostateczny zdobiący apsydę kaplicy św. Anny stanowiącej organiczną część fromborskiego szpitala św. Ducha przedstawia bardzo szczególną jakość diabelskiej fizjonomii, która nie tylko posiada elementy zwierzęce (skrzydła, kopyta, rogi, pazury, intensywny zarost), ale także dodatkowe twarze umieszczone na pośladkach, genitaliach, kolanach… Zwielokrotniona twarz znajdująca się na łokciach, kolanach, a przede wszystkim na pośladkach i genitaliach diabła czyli w miejscach podłych, pogardzanych, niskich, wstydliwych sugerowały wybujały apetyt gastronomiczny i seksualny. Głowa (siedlisko rozumu, wiedzy i mądrości) „obecna” w obszarze upodlonym świadczyła jednoznacznie o braku tychże. W ten sposób diabeł zyskiwał ciało nienaturalne i ponadnaturalne odzwierciedlające odmienność, ale też moralną niższość. Tworzyło ono kategorię monstrum, którego najważniejszą z cech jest „nieobecność porządku”, nadmiar bądź brak. W tego typu ujęciach dominującą rolę zyskiwały pośladki i odbyt, nasuwające natychmiastowe skojarzenia z defekacją – najbardziej wstydliwą czynnością fizjologiczną. Gest obnażania najniższych części ciała podkreślał „duchową monstrualność”, stanowił też symboliczny znak „triumfu ciała nad duszą” / „mięsa nad duchem”.
Wystawa ukazuje kolejne wcielenia diabłów i demonów począwszy od drapieżnych form zwierzęcych (np. smoki pokonywane przez św. Jerzego i Archanioła Michała; lew Samsona (XVII-wieczna rzeźba ze zbiorów prywatnych w Jełmuniu, XVII-wieczne malowidło z płyciny empory z kościoła św. Anny w Mołtajnach) po upiorne hybrydy (XVI-wieczne lico stalli z kościoła Matki Bożej Zwycięskiej w Łabędniku). Spora ekspresja cechuje też obsceniczne XVI-wieczne malowane maski diabelskie zdobiące holośniki w kościele św. Jana Chrzciciela w Ornecie (zaprezentowane na wystawie w formie fotogramu).
Istotną rolę pełnią również ujęcia świętych w towarzystwie istot demonicznych, dla których stanowią one funkcję symbolicznego atrybutu. Smoki, wężowe hybrydy, istoty antropomorficzno-zwierzęce stają się nieodłącznym składnikiem ikonografii św. Jerzego (np. XVIII-wieczne rzeźby z kościoła św. Anny i św. Jerzego w Radostowie oraz kościoła św. Krzyża w Braniewie; XVII-wieczny obraz z kościoła św. Jakuba w Kwiecewie), św. Małgorzaty (rzeźby z kościoła św. Katarzyny w Płoskini z wieku XVI i XIX) czy św. Jana Ewangelisty (XVII-wieczny obraz z kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim).
Oprócz tego postać diabła została ujęta w kontekście intrygującej ikonografii piekła a także „zła pokonanego” czyli w ujęciach Chrystusa Zmartwychwstałego depczącego szatana (zwieńczenia ołtarzy z kościoła św. Andrzeja Boboli w Gudnikach (XVII wiek) i kościoła św. Jana Ewangelisty i Opatrzności Bożej w Bartągu (XVIII wiek).
Sferę demoniczną wzbogacają przedstawienia diabłów, bestii apokaliptycznych i piekła w formie paszczy potwora lewiatana stanowiące istotny składnik ilustracyjno-dekoracyjny starodruków wypożyczonych z Biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej „Hosianum” w Olsztynie.
Jak zawsze, przy tego typu wystawie jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim, którzy nam pomogli, zwłaszcza zaś duchownym – gospodarzom kościołów, z których pochodzą wypożyczone obiekty. Wszyscy oni często z wielką życzliwością przystawali na nasze kwerendy, okazywali pomoc, poświęcali własny czas i okazywali ogromne serce. Mamy nadzieję, iż wystawa pozwoli wszystkie użyczone dzieła sztuki zobaczyć w nowym, kontekście i odświętnym świetle, które nadal będzie jaśniało gdy obiekty te powrócą do kościołów.
Temat ekspozycji poświęconej wyobrażeniom aniołów i demonów może pozornie wydawać się mało oryginalny z uwagi na fakt ogromnej dziś powszechności i mody na wyobrażenia aniołów oraz częstego wykorzystywania wizerunku demonów np. w reklamie czy sztuce współczesnej. Tworząc naszą wystawę nie zamierzamy „spłycać tematu” ale chcemy nadać jej rangę wydarzenia „istotnego” zadając pytania nad źródłami ikonograficznymi czy poszukując narodzin i trwałości pewnych wzorców tematycznych. Oczywiście przy tak nośnym temacie bywa niekiedy, iż chcemy po prostu wywołać nieokiełznany zachwyt formą i ujęciem – kształtem ust uśmiechniętego anioła, pierzastością skrzydeł, „smakowitą” lubieżnością diabelskiej anatomii itp.
Mamy nadzieję, iż odbędą Państwo z nami podróż po szachownicy, pamiętając, że jesteśmy jedynie Boskimi pionkami nie pozbawionymi towarzystwa bytów prowadzących nas ku dobru bądź złu…
dr Jowita Jagla
Kościoły i instytucje reprezentowane na wystawie
Instytucje Archidiecezji Warmińskiej
Wyższe Seminarium Duchowne Metropolii Warmińskiej „Hosianum” w Olsztynie
Biblioteka Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej „Hosianum” w Olsztynie
Kuria Metropolitalna Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie
Muzeum Pomnika Historii –„Frombork Zespół Katedralny”
Kościoły Archidiecezji Warmińskiej
Barciany – Kościół p.w. Niepokalanego Serca Marii
Barczewko – Kościół p.w. św. Wawrzyńca i św. Katarzyny
Bartąg – Kościół p.w. św. Jana Ewangelisty i Opatrzności Bożej
Braniewo – Kościół p. w. św. Krzyża
Brąswałd – Kościół p. w. św. Katarzyny
Bogatyńskie – Kościół p. w. św. Trójcy i św. Michała
(filia parafii p.w. św. Jana w Ornecie)
Dobre Miasto – Kolegiata p. w. Najświętszego Zbawiciela
Frączki – Kościół p.w. św. Marii Magdaleny
Frombork – Bazylika katedralna p.w. Wniebowzięcia N. M. Panny i św. Andrzeja Apostoła
Gietrzwałd – Kościół p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
Glotowo – Kościół p.w. Najświętszego Zbawiciela i św. Floriana
Grzęda – Kościół p. w. św. Mikołaja
Gudniki – Kościół p.w. św. Andrzeja Boboli
(filia parafii p.w. św. Piotra i Pawła w Reszlu
Henrykowo – Kościół p.w. św. Katarzyny
Jonkowo – Kościół p. w. św. Jana Chrzciciela
Klebark Wielki – Kościół p.w. Znalezienia Krzyża Świętego
Kochanówka – Kościół p.w. św. Wawrzyńca
Kwiecewo – Kościół p. w. św. Jakuba
(filia parafii p. w. św. Mateusza w Różynce)
Lechowo – Kościół p. w. św. Jana Chrzciciela
(filia parafii p. w. św. Antoniego w Radziejewie)
Lidzbark Warmiński – Kościół p. w. św. Piotra i Pawła
Łabędnik – Kościół p. w. Matki Boskiej Zwycięskiej
Mingajny – Kościół p. w. św. Wawrzyńca
(filia parafii p.w. św. Katarzyny w Henrykowie)
Mołtajny – Kościół p. w. św. Anny
Orneta – Kościół p.w. św. Jana Chrzciciela
Orzechowo, kościół pw Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Paluzy – Kościół p. w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny
(filia parafii p. w. św. Mikołaja w Grzędzie)
Płoskinia – Kościół p. w. św. Katarzyny
Purda Wielka - Kościół p.w. św. Michała Archanioła
Radostowo – Kościół p.w. św. Anny i św. Jerzego
Radziejewo - Kościół p.w. św. Antoniego
Reszel – Kościół p.w. św. Piotra i Pawła
Różynka – Kościół p. w. św. Mateusza
Stoczek Klasztorny – Kościół p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
Kościoły Diecezji Elbląskiej
Stary Targ – Kościół p.w. św. Szymona i Judy Tadeusza oraz Przemienienia Pańskiego
Sztum – Kościół p.w. św. Anny
Zwierzno – Kościół p. w. św. Michała Archanioła
Pogorzała Wieś – Kościół p. w. św. Mikołaja
Waplewo Wielkie – Kościół p. w. św. Maksymiliana M. Kolbe
Muzea
Muzeum Mikołaja Kopernika, Frombork
Zbiory prywatne
Zbiory prywatne ze Śląska, Pomorza i Wielkopolski
Zbiory dworu w Jełmuniu, Warmia
Współpraca
Muzeum Pomnika Historii „Frombork Zespół Katedralny”
Scenariusz wystawy:
dr Jowita Jagla
Kuratorzy wystawy:
dr Jowita Jagla, ks. prałat dr Jacek Maciej Wojtkowski
Realizacja wystawy:
dr Jowita Jagla, Weronika Wojnowska, Jagoda Semków , Marta Jagła, Paulina Dudek-Sobieska, Tomasz Holak
Realizacja techniczna wystawy:
Andrzej Długołęcki, Dariusz Grzesiak, Marcin Zabłocki
Przygotowanie konserwatorskie obiektów:
Pracownia Konserwacji Zabytków Ewa Olkowska, Olsztyn
Zdjęcia:
Bożena i Lech Okońscy
Oprawa graficzna:
Janusz Goliński, Frombork
Patronat medialny:
TVP3 Olsztyn, Radio Plus