Piece kaflowe z terenu Warmii, Mazur i Pomorza
Wystawa zorganizowana w ramach obchodów
sześćdziesięciolecia Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku w 2008 r.
Wystawa jest udostępniana w dawnej dzwonnicy na Wzgórzu Katedralnym we Fromborku (Muzeum Pomnika Historii Frombork Wzgórze Katedralne) do końca 2019 r.
Czas pieców kaflowych, które przez sześćset lat stanowiły niezbędny element wyposażenia każdego wnętrza mieszkalnego nieuchronnie dobiega końca. Dziś spotyka się najczęściej piece z ostatnich dwustu lat, w większej ilości zachowane w nielicznych tylko regionach tj.: Warmia, Mazury, Pomorze, czy Śląsk. Ocalałe tu piece są dziełem dużych fabryk niemieckich ale także ogromnej ilości zakładów lokalnych, prowadzonych, zarówno przez Niemców jak i Polaków. Bez względu na narodowość wytwórców, stanowią one unikalny element dziedzictwa kulturowego charakterystyczny dla Europy północno-zachodniej i środkowo-wschodniej, a często nieznany w innych rejonach świata.
Problematyka XIX i XX-wiecznych pieców kaflowych nie tylko w interesującym nas regionie ale i w całym kraju nie cieszy się szczególnym zainteresowaniem badaczy. Tymczasem piece XIX i XX- wieczne charakteryzuje niezwykłe bogactwo i różnorodność form i dekoracji, można zaryzykować stwierdzenie, że na skalę niespotykaną w poprzednich wiekach. W XIX w. popularne były białe, najczęściej klasycystyczne, piece zwane berlińskimi, (do których wracano jeszcze na początku XX w.). W XIX i 1. połowie XX w. powszechnie stawiano też piece z kafli z barwną polewą, w których zdobnictwie znajdowały odbicie wszystkie obowiązujące style: historyzm, secesja, art deco. Jednocześnie, pod koniec XIX i na początku XX wieku, na kilka dziesięcioleci, upowszechnił się nowy typ pieców z białych kafli i dużych polichromowanych elementów. Zupełnie zaś odrębne i unikalne grupy stanowiły kopie pieców z wcześniejszych epok, czy piece ludowe. Wszystko to tworzyło w tym czasie niezwykłą i trudną dziś do ogarnięcia mozaikę. Dopiero po I wojnie światowej, kiedy wyszły z mody piece w stylach historycznych, czy piece z kafli polichromowanych, przeminęła secesja – bryły i dekoracje pieców stopniowo uległy uproszczeniu.
Problem, jak dotąd, mało u nas podejmowany stanowi również pochodzenie pieców XIX i XX wiecznych. Rozpoznanie działalności zakładów kaflarskich na omawianym terenie jest znacznie utrudnione, a czasem niemożliwe z powodu braku materiałów archiwalnych.
Od około połowy XIX w. rynek w Prusach Wschodnich, Zachodnich i na Pomorzu był zdominowany przez fabryki niemieckie (z Miśni, Berlina, Drezna, Hamburga, czy Velten), które poprzez dobrze zorganizowaną sieć przedstawicielstw zbywały tu swoje wyroby. Szczególnie ekspansywny był ośrodek ceramiczny w Velten pod Berlinem i właśnie kafle z tamtejszych wytwórni stanowią najczęściej budulec pieców w tym regionie.
Działalność fabryk niemieckich na terenie Prus i Pomorza to temat nie opracowany i trudny. Jednak omówienie lokalnych wytwórni pieców stanowi jeszcze bardziej skomplikowane zagadnienie, a przecież działało tu wiele fabryk pieców i kaflarni. Przeważały niewielkie zakłady, w których pracowało kilka lub kilkanaście osób, a produkcja opierała się głównie na pracy rąk, ale istniały także duże fabryki, zatrudniające około 100 osób, w których cykl produkcyjny był już w znacznym stopniu zmechanizowany. Do takich należały np. fabryka W. Wendla w Braniewie (1879-1944), H. Monatha (1868-1944) w Elblągu. F. Jaschinskiego w Bartoszycach (1877-1944), F. Cohna w Królewcu (1878-1944), ATG w Węgorzewie (1906-1931) i w Emilianowie koło Ostródy (1931-1944), Braci Huhn w Biskupcu (1865 -1944), H. Fischera w Lęborku (ok. 1880-90-1944), E. Conrada w Gronowie (1894, działająca do dziś).
Wystawa Przyjaciele naszych długich zim, której tytuł zaczerpnięto z artykułu Paula Brocka (Unsere Freunde Kachelöfen, Volkskunst in Ostpreussen 1984) pokazuje część dokumentacji fotograficznej powstałej w efekcie wieloletniej inwentaryzacji prowadzonej na terenie Warmii, Mazur i Pomorza, w ramach Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku oraz Towarzystwa Miłośników Pieców Kaflowych w Braniewie. Działania te, w latach 2002 i 2005, otrzymały wsparcie ze strony Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w postaci dwóch stypendiów.
Ekspozycja prezentuje między innymi fragmenty pieców ogrzewających niegdyś pomieszczenia Wzgórza Katedralnego we Fromborku i otaczających je kanonii. Zobaczyć tu można także miniatury pieców kaflowych z naszego regionu wykonane w pracowni ceramicznej w Sopocie przez Alinę Sawicka i Annę Strzelczyk, jak również kafle ze znakami fabrycznymi oraz rachunki i popielniczki reklamowe dotyczące lokalnych zakładów ceramicznych.
Ekspozycja ta miejmy nadzieję stanowić będzie niewielki choćby przyczynek do poznania historii pieców kaflowych w regionie Warmii, Mazur i Pomorza i zwróci uwagę na potrzebę szerszych badań nad tym problemem oraz na pilną konieczność inwentaryzacji ocalałych pieców.
Jagoda Semków
Weronika Wojnowska
Komisarze wystawy: Jagoda Semków i Weronika Wojnowska | |
Fragmenty ekspozycji